"Czy to oznacza nową nadzieję dla marki Might & Magic? "
Odpowiadam: Nie :P

No cóż... Jednak nieźle zapowiadającej się 7. części Herosów już nie wskrzeszą. Nie widzę żadnych szans dla marki w najbliższym czasie.

Chyba, że ktoś lubi gry na rynek chiński :P

Może Ubisoft sprzeda komuś markę, żeby się wzmocnić po tak ryzykownej sytuacji ??? Kto wie

Wydaje mi się, że jednak na ósemkę będziemy musieli jeszcze trochę poczekać (jeśli w ogóle miałaby się zjawić) to nie w najbliższym czasie, a dopiero za kilka lat (może ok. 2020 roku)?

Nie sądziłem że to powiem, ale są szanse na nowe heroes. Najprawdopodobniej zaczął go właśnie robić Bluebyte z Erwanem. Skąd to wiem? Ze streama Finka na Twichu, był tam link do odkryć fanów z Rosji.

Tego samego Bluebyte'a, który zabił karciankę Duel of Champions od kanadyjskiego studia Ubisoftu? Tego samego Bluebyte'a, który nie miał pomysłu, jak zrobić Heroes Online, tylko ciągle coś z gry wycinał? Tego samego, co jest odpowiedzialne za "Settlers Online", "Anno Online" i "For Honor"?

Mnie też ciekawi kiedy zrobią 8 część settlersów. Początkowo Champions of Anteria miało być 8 częścią. Na szczęście zrezygnowali z tego.

@Kurek Oby robili, Might & Magic dobił do dziesiątej części, to Heroesi nie mogą być gorsi. :D

Osobiście bardzo bym chciał zobaczyć część Heroes, w której grafika byłaby utrzymana w klimatach Heroes Online. 2D zdecydowanie wolniej się starzeje.

Zgadzam się. Heroes Online jak na grę przeglądarkową wygląda całkiem dobrze.

Tak naprawdę nie ważne na ten moment, kto będzie ( o ile w ogóle ) robił ósmą odsłonę, ale co będzie podstawą tej części. Część V wraz z ukazaniem się Dzikich Hord, to najlepsza część po trójce, a nawet pod pewnymi względami ją przebija. Jednak dwie kolejne odsłony, to patrząc na całokształt jest dramat.

Najlepszą opcją byłoby zamknąć temat Ashanu w trylogii, która za nami i stworzyć nowy świat. Bez gwiezdno - mechanicznych rzeczy z Enroth. Bez Mrocznych Elfów i miast typowo " rasowych " z Ashanu. Bez grafiki zalatującej anime. Nie potrzeba rozbudowanej do sporych rozmiarów historii. Potrzeba chęci do stworzenia produktu grywalnego, gdzie kampania będzie wprowadzeniem do świata i rozgrywki, a nie jego siłą napędową. Potrzeba analizy całej sagi i zachowania jej najmocniejszych elementów, wprowadzając niewielką ilość mechanik dodanych w projektach moderskich.

No właśnie, w sprawie mrocznych elfów... też bym chciał, aby je usunęli, od części czwartej (oczywiście mroczne elfy są od piątki, ale czwórka też się nie popisała. Piraci jako spadkobiercy potężnego zamku czarnoksiężnika? No proszę...) Loch utracił swój unikatywy klimat. O ile jestem zorientowany, ta frakcja pojawia się tylko w Heroesie (nie mamy w innych strategiach jak Disciples czy Warlords odpowiednika Lochów) natomiast od kiedy w zamek wkraczają mroczne elfy nacja ta traci na swoją niepowtarzalność. Oczywiście jako fanatyk demonów chciałbym powrotu Inferno, ale to swoją drogą. ;)

Natomiast jeśli chodzi o uniwersum to (według mnie) mógłby już zostać Ashan. Wierzę, iż dałoby radę wykonać Loch w starym, dobrym klimacie (np. podczas Pradawnych Wojen gdzie Mroczne Elfy jeszcze nie istniały, a Bezimienni już tak. Oni jedni nie psują całej koncepcji Lochu, a jeśli się nie mylę stwory takie jak hydry, czy troglodyci już istniały). Natomiast problemem są inne frakcje. Według fabuły w tamtych czasach mieliśmy frakcję takie jak: Inferno (demony), Lochy (bezimienni), Przystań (anioły). Ciężko natomiast określić Imperium Shantiri. Nie wiemy o nich za wiele, ale zgaduję, że mogliby prezentować aż trzy frakcję oparte o magię: Nekropolis (za Shantiri były już wzmianki o Ashy w postaci pająka), Wrota Żywiołów (budowane kuźnie żywiołów), i oczywiście Akademia (neutrale z siódemki takie jak golem, czy tytan Shantiri). I ciężko z resztą. :P Problemem jest też to, że Shantiri to nie tylko ludzie, ale również krasnoludy, nagi i elfy, nie tylko ludzie. Z drugiej wszak strony moglibyśmy ujrzeć nową frakcję prezentującą moc Pustki... bądź co bądź wydarzenia z nią związane są zazwyczaj zapomniane, a Ubi by coś wymyśliło. :D

Tak więc albo cofamy się jeszcze bardziej, albo Ubi nam mówi co wydarzyło się po Mrocznym Mesjaszu, albo opuszczamy Thallan, albo w ogóle Ashan.

Przepraszam za błędy logiczne, ortograficzne itp. Pisałem na szybko, bo mnie podjarała ta plotka o rzekomej ósemce. :P

Panowie, rozwiązanie jest banalnie proste: należy powierzyć prace nad serią "Heroes" twórcom świetnej piątej części, czyli Nival Interactive, a nie jakimś amatorom, którzy "wypadli sroce spod ogona" jak to miało miejsce w przypadku szóstki i siódemki...

@Kurek Ta plotka była już w maju, z tego co widzę na zagranicznych forach. Zobaczymy czy się coś potwierdzi. Nawet jakby mieli zrobić kolejne Heroesy, to mam mieszane uczucia po tym co zrobili z DOCem.

DOc-a pewnie olali dlatego, że dla nich priorytetowe są Settlers Online. Też bym wolał żeby ewentualną 8 część zrobił Nival.

Dla mnie byłoby idealnie gdyby ósma część Herosów posiadała grafikę podobna do tej z piątki (tylko bardziej ulepszoną). A jeżeli chodzi o świat, do Ashanu powinien zostać zamknięty. Przydałby się prawdziwy powrót do korzeni, czyli świat, w którym przewija się nutka technologii. A co do miast jednorasowych, to myślę, że to może zostać, pod warunkiem że nie będzie sytuacji w której 6 na 7 jednostek to przedstawiciele jednego gatunku. Powinny być maksymalnie dwie reprezentujące główną rasę, a reszta to powinne być zaprzyjaźnione z nimi istoty. Taka jest moja opinia. Czekam na ósemkę z niecierpliwością :-)

Nie chcę studzić Waszego zapału, ale póki co...raczej długo nie ujrzymy herosów. Po pierwsze dlatego, że najważniejsi ludzie (Erwan le Breton i Julien Pirou) nie pracują już razem i nie wiadomo czy nawet wspólnie będą prowadzić ekipę. Nival nie dostanie już praw do Herosa bo się na dobre pokłócili...a póki co Might&Magic rozwija się ku chińskiej klienteli, cóż - ich jest więcej niż nas. Nie zdziwiłbym się, gdyby to Tencent zechciało przejąć M&M dla siebie, a wówczas....pożegnamy się z zachodnimi herosami na dobre. Chociaż...może nie będą powielać polityki Capcomu, czy Nintendo (to Japończycy, a to Chińczycy dostali udziały Ubisoftu). Ale i tak nie zdziwiłbym się, gdyby newsy przychodziły już od Sylana, a nie od Acida lub Alamara.

Ja tam tylko napisałem o swoim marzeniu, czyli Heroes w Nivalu. Oczywiście nierealnym, ale pomarzyć zawsze można... :P

Eh, pewnie rzeczywiście będzie trzeba poczekać parę lat - ale inaczej niż z Vivendi mamy pewność, że Ubi sobię o hirołsach przypomni i będzie próbował je jeszcze wydoić.
Co do Ashanu - nie zapominajmy, że z tego świata znamy tylko jeden kontynent, i to w tylko jednej epoce. Co z wcześniejszymi czasami? Co się stało po czasach Mesjasza? Co jest na południe, za zachodnim morzem, na wschód od Thallanu?

Sądząc po rozwiązaniach, które Nival szykował dla Heroes VI ostatnim razem kiedy pracowali nad serią, nie sądzę aby ich wizja rozwoju marki spotkała się z wielką przychylnością graczy.

Jednak nie mam wątpliwości, że wcześniej czy później zobaczymy Heroes 8, chociaż byłbym zdziwiony, gdyby miała to być produkcja Blue Byte - po pierwsze, pracują nad projektem AAA, a seria Heroes wypadła już z tej kategorii. Po drugie ma to być RTS, a nie TBS, więc nie sądzę by było to Heroes 8. Ale może faktycznie będzie to coś nowego z marki M&M.

A jaką wizję rozwoju marki miał Nival?

Zostawcie moje mrochne elfy! Lubię je i nie chciałabym się ich pozbywać. Nie mam też problemu z rasowymi zamkami, o ile te jednostki po prostu mają różne funkcje i da się nimi stosować ciekawe strategie.

Wystarczyłoby mi aby motywy zamków były ciut ciekawiej przedstawione, albo może klasyczniej w niektórych motywach. Jak na przykłąd typowo gotyckie nekropolis <3
Elfy z H5 były dla mnie ideałem jeśli chodzi o styl, a mroczniaki tez nie były złe, a na pewno lepsze od tych z H6 czy H7. Na pewno możnaby było je ulepszyć, ale nie tak jak to zrobili.