Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały



Witaj nieznajomy.
FacebookRSS
3.IX.2023link
King's Bounty to prekursor Heroesów, który w 2008 doczekał się rebootu. A jeśli 15 lat to było dla Was za mało, by się z nim zapoznać to mamy dla Was dobrą wiadomość. Otóż do jutra, do godziny 15:00 KB: Legenda jest dostępny całkowicie za darmo, ale to nie koniec promocji! Samodzielny dodatek dostał 85% rabatu a sequel możemy kupić na Steamie za 25% regularnej ceny.

Nicolai
Wasze komentarze (18)
3 wrz - 20:38

Kastore
Próbowałem to ostatnio speedrunować, ale się nie da, bo gra za bardzo wymaga grindu. Ale jak ktoś nie ma i chce wykorzystać do czegoś innego, niż speedruny, to gorąco polecam.
4 wrz - 18:17

Górski Krasnolud
Gra wg mnie zestarzała się nieładnie, natomiast jeśli kogoś to nie odrzuca, to polecam ten tytuł jak najbardziej, bardzo sympatyczne wspomnienia mam z tym tytułem, jak razem z bratem się w nią zagrywałem jesiennymi wieczorami.
4 wrz - 19:50

Kastore
Zestarzała się bardzo dobrze.
4 wrz - 21:02

Górski Krasnolud
Moja opinia jest subiektywna, co myślałem że wystarczająco wyraziłem słowami "wg mnie", na szczęście Kastore mnie poprawiłeś i świat stał się lepszym miejscem.
4 wrz - 22:20

Kastore
Grafika jest bardzo stylizowana i bardzo szczegółowa jak na 2008 rok, gra działa w 1920 x 1080 w 60 klatkach na sekundę, ma cienie lepsze niż Elden Ring, szczerze mówiąc, nie wiem, co tam się zestarzało. Rzeczywiście nie działa w 4k, 120 FPS i na monitorach szerokokątnych, no ale bez przesady.
4 wrz - 22:27

Warmonger
A czemu niby nie działa w 4k i 120 FPS? To drugie mogę przeboleć, ale monitory mam tylko 4k :P
5 wrz - 08:56

Nicolai
W jakim sensie zestarzała się bardzo nieładnie? Bo grafika była brzydka już w dniu premiery ;)
5 wrz - 17:42

Kastore
To chyba graliśmy w jakąś inną grę.
5 wrz - 23:58

Serd
Nie działa na szerokokątnych? U mnie poszło. Co prawda ma czarne pionowe pasy na prawej i lewej krawędzi ekranu bo obraz jest nieco (i tylko nieco) przycięty. I chodzi u mnie w podziałce 3840x2160 (moja rozdzielność natywna) więc z tym 4K to też nie jest do końca prawda.
6 wrz - 00:19

Kastore
A widzicie, to nawet jest lepiej, niż myślałem.
6 wrz - 12:49

Crazy-AK47
Gra wygląda podobnie do Heroes 5, więc wizualia nie zestarzały się aż tak drastycznie, jest odrobinę bardziej kanciasto ale bez przesady
KB jest fajne, ale nie zgodzę się z grindem, jedynie Wojownicy Północy są częścią w której trzeba grindować
Legenda - Fajne wprowadzenie do serii, przyjemnie się gra i powraca do tej części
Wojownicza Księżniczka / Nowe Światy (Crossworlds) - Pomijając bardzo wysoki poziom trudności, to jest najlepsza część i najlepiej rozbudowana. Do tej części powinno się podejść dopiero po przejściu Legendy, bo gra jest zaprojektowana z myślą o osobach, które znają poprzedniczkę. Po dojściu na 3-4 wyspę poziom trudności nagle skacze do góry i wszyscy przeciwnicy
Wojownicy Północy / Lód i Ogień - Jak Wojownicza Księżniczka była za trudna, to Wojownicy Północy są za łatwi a gra staje się monotonna ze względu na grind i ciągłe walczenie z jednym typem przeciwnika (Nieumarłymi). Można wziąć dla wikingów i klimatu. Jest to ostatnia "dobra" część w tej serii. Gra ma też problemy z optymalizacją
Dark Side - Kompletny syf, udajmy że to nie istnieje. Źle działa, dźwięk się wykrzacza brak balansu, kompletnie nieukończona gra. Wszystkie najgorsze aspekty tej serii skulminowane w całość
6 wrz - 14:08

Kastore
Gra nie wygląda podobnie do Heroes 5. Heroes 5 dla kontrastu jest brzydkie jak noc. Armored Princess nie jest lepsze od Legendy, bo nawalili tam tyle przeciwników, ile się tylko da i jest z dwa razy mniej tekstu i fabuły.

I no nie możesz się nie zgodzić z grindem, ponieważ jest to fakt. Zrobienie wszystkich fabularnych questów i dojście do wszystkich fabularnych walk, zakładając, że walka będzie trwała średnio kilka minut, trwa około 1 h 20 min, więc jakim cudem speedrunowy rekord świata, który jest robiony na najniższym pozimie trudności trwa ponad 5 godzin? Swoją drogą ten speedrun jest całkiem niezły, mimo że na pierwszy rzut oka nie wygląda. Gra wymaga bardzo dużo grindu, na najwyższym poziomie trudności wręcz wymaga czyszczenia map, żeby nadążyć za siłą przeciwników i nie tracić jednostek podczas walk.

Oczywiście jak kogoś nie interesuje pędzenie przez mapy, to ten grind jest całkiem fajny, bo w Legendzie jest ładnie rozłożony na walkę i wykonywanie questów tak, że można go nie zauważyć.
6 wrz - 23:41

anonim1233
Próbowałem raz grać w Dark Side i poza Demonicą, która miała duży limit jednostek, to była męczarnia.
7 wrz - 20:24

Górski Krasnolud
Kurde, ja z kolei uwielbiałem grać w Dark Side, być może przez sentyment, gdyż było to pierwsze KB jakie przeszedłem w życiu (podobał mi się w nim ogrom jednostek, złączone ze wszystkich dodatków) i fabularna mechanika, że jeśli złe siły przejmowały daną krainę, to "dobre" jednostki stawały się złe (u krasnoludów mega fajnie to wyglądało). Lubiłem też easter eggi i te "kąciki" w Krainie Ducha Mroku, które można było rozwijać.

Co zaś do minusów Dark Sida, to kilka ich było:

A) wycofanie frakcji Jaszczurów - nie było w ogóle możliwości nimi pograć w Dark Side, i to bolało
B) Zmarginalizowanie frakcji Wikingów do jednej wysepki, która nie miała w sumie żadnego wpływu na fabułę
C) Wycofanie frakcji z DLC "Ogień i Lód" - Śnieżnych Elfów i Nekrojaszczurów. Osobiście uważam, że ten punkt fajnie by się połączył z punktem pierwszym. Mogła by być kraina Jaszczurów, którą Duch Mroku chciałby podbić, Jaszczury jednak stawiały by opór do końca. I w ten oto sposób, skoro nie chciały służyć za życia, to ich kości i dusze mogłyby dołączyć do armii Ducha Mroku. To by było znacznie ciekawsze i bardziej "złe" rozwiązanie, niż w reszcie krain, gdzie źli praktycznie wybawiali krainy, od dobrych frakcji, które były złe xd
D) No właśnie, kwestia poruszona powyżej. Jedną z najfajniejszych cech Dark Side'a miało być wcielenie się w rolę tego złego, tymczasem dostaliśmy... niemalże szlachetnych bohaterów, którzy gdzieś tam czasami przypominali, że pochodzą od Ducha Mroku, a w większości przypadków właśnie przejmowali się losem małych chłopców, pomagali zagubionym wędrowcom itd. szkoda.
8 wrz - 03:53

Kastore
Mapy w Dark Side wyglądają, jakby ktoś się dopiero uczył edytora.
8 wrz - 14:15

Crazy-AK47
@Kastore W Legendzie nie czułem Grindu, ale backtracking już tak bo za każde wykonane zadanie główne trzeba było wracać do Greenwort. Poziom trudności rósł równomiernie wraz z każdą nową strefą - a poziom maksymalny wynosił chyba tylko 30, dopiero w późniejszych częściach zrobili ich 50+ co zaczęło psuć balans
W Crossworlds trzeba było grindować, bo gra jest trudna nawet na normalnym, ale ilość zmian jaka przyszła wraz z tą częścią (Adrenalina, Jaszczuroludzie, Szkolenie), dla mnie stawia ją na najwyższym miejscu. Dorzućmy nieliniowość świata i w zależności jaką wyspę ci wylosuje, to możesz trafić na trudniejszą wyspę wcześniej (choć dopiero na 3 wyspie Bolo gra pokazuje swoje prawdziwe oblicze i nagle przeciwników jest o wiele więcej niż w twojej armii i tak aż do końca gry)
KB jest serią trudną i na poziomie wyższym niż normalny nie powinno się grać, a na niemożliwym poziomie trudności w KB się nie da grać, bo jest to tylko dla masochistów
Legenda jest najprzystępniejsza, bo cię nie przytłacza, w Wojowniczej Księżniczce musisz stosować takie taktyki by jak najmniej tracić jednostek
9 wrz - 22:01

Alistair
Za granicą ludzie grają w Wojowniczą Księżniczkę na niemożliwym bez straty ani jednej jednostki. Nie jest to proste, ale się da. W Polsce te gry są mało znane. Nawet nie ma porządnej strony. Kiedyś była, ale zniknęła. Chyba nawet z dwa razy. Wojownicy Północy były chyba najbardziej zabugowaną grą. W Crossworlds najlepsze było latanie na koniu, co prawda dość późno się tę opcję zdobywało. W każdym razie grałem we wszystkie części. Jedne z niewielu gier, które chciało mi się ukończyć. Przed chwilą skończyłem kolejny raz Legendę Magiem. Choć muszę stwierdzić, że trochę słabo się gra po Crossworlds, bo jest to dość ubogie.
15 wrz - 22:35

Kastore
W Polsce też gramy na niemożliwym bez strat, właśnie robię z kolegą taki run w The Dark Side i jesteśmy już prawie na końcu (Sandy Islands). Najbardziej zabugowane jest The Dark Side, bo bardzo łatwo się tam clipuje przez podłogę i są błędy w projekcie map, które umożliwiają sequence breaks. The Dark Side w ogóle ma trochę oniryczny klimat przez to jak dziwne to jest i niedopracowane. Jak kończę grać, to mam wrażenie, że to wszystko mi się tylko przyśniło. Ciekawe jest też to, że gra rzadko ci mówi, gdzie masz pójść i bardzo karci za nieczytanie dialogów, więc trzeba się wykazac kreatywnością, żeby dojść, co autor miał na myśli. Wojowników Północy nigdy nie przeszedłem, bo się wynudziłem, ale podobno to najdłuższa część.

I tak, ta gra się nazywa The Dark Side, bo taki jest napis w grze, mimo że wszędzie indziej nie ma The.
Nius archiwalny - możliwość komentowania została wyłączona.
JB
Bacus - 8 maj - 16:24
FirePaladin - 6 maj - 17:41
Kastore - 5 maj - 23:53
Szaman - 1 maj - 15:22
dragoo2_2 - 28 kwi - 20:21
Akad - 27 kwi - 22:46
Kastore - 27 kwi - 21:51
Andruids - 27 kwi - 09:34
Kodzo19 - 22 kwi - 16:11
Górski Krasnolud - 21 kwi - 18:03
Woo-Cash - 19 kwi - 13:37
Andruids - 19 kwi - 02:14
Pointer - 18 kwi - 23:40
Nicolai - 17 kwi - 20:56
Trolldaeron - 16 kwi - 18:45
Tarnoob - 13 kwi - 02:27
Tarnoob - 11 kwi - 00:39
Nezerith - 6 kwi - 09:58
Hayven - 5 kwi - 23:09
Major Disaster - 3 kwi - 23:14
Bajan - 2 kwi - 13:41
Andruids - 31 mar - 14:56
avatar - 28 mar - 20:57
mastercook - 27 mar - 22:50
Fandor - 27 mar - 12:13
Bezimienny111 - 13 mar - 09:28
Andruids - 13 mar - 02:28




© 2003-24 Kwasowa Grota. Wszelkie prawa zastrzeżone. Jakiekolwiek kopiowanie, publikowanie lub modyfikowanie tekstów grafiki i innych materiałów chronionych prawem autorskim znajdujących się na stronie bez wyraźnej zgody autorów jest zabronione.
Grafika smoka z logo strony autorstwa Silvii Fusetti.
Polityka prywatności i cookies. Redakcja, kontakt