Alamar ma urlop, więc teraz jesteście skazani na moje przynudzanie... które na dodatek dziś jest tak znudzone, że "nieco" spóźnione -_-.

Dziś objawiono nam trzy umiejętności związane z polem bitwy. Z pewnością stanowią jakieś wsparcie dla bohatera, ale mam wrażenie, że wybitnie rzadko będą miały szansę zadecydować o losach całej potyczki.

Kryć się!(tudzież "Kaczka i Okładka" przy dosłownym tłumaczeniu...)

Umiejętność pasywna poziomu pierwszego
Ochrona zapewniana przez mury miast oraz wszystko, za czym można się schronić na polu bitwy (tzw. "przeszkody") jest zwiększona dla wszystkich sojuszniczych oddziałów.


Posiłki II(czyli przystawka z rycerza i główne danie z pobliskiej wioski)

Umiejętność aktywna poziomu drugiego
Raz podczas walki jeden z sojuszniczych oddziałów (o ile nie jest z poziomu czempiona) można wesprzeć posiłkami. Dodatkowe stworzenia znikają po bitwie.


Taktyka III(w wersji dla smoków: zabić coś i zjeść to)

Umiejętność pasywna poziomu trzeciego.
Po pierwszej fazie rozmieszczenia wojsk i ujrzeniu formacji wroga jeden ze swych oddziałów można dodatkowo zamienić miejscami z innym. Jeśli obie strony posiadają tę zdolność, to obie mogą ją wykorzystać, ale żadna nie zobaczy jakie oddziały zamienił przeciwnik.