Ciekawe czy gra będzie na E3...

Możliwe że rzeczywiście planują coś stworzyć... Fajnie by było zobaczyć coś w stylu Legends of Might and Magic

Może jednak powstanie hack and slash w Ashanie?
Raiderzy zapowiadali się w porządku, a "Showdown" może być ostatecznym starciem "dobra" ze "złem". Na przykład po zakończeniu HK, gdy wszystkie Smocze Bóstwa się przebudziły.

Ale super Veyer! Tak wiem, to nic poważnego, ale i tak się podjarałem!!! xD

Ano Veyer i to z Tasakiem Malathui. Zaskakująco dobrze wpasowane w lore jak na zwykły easter egg z zupełnie innego tytułu.

Zamilcz pesymistyczny pomiocie!!! xD

To easter egg. W rzeczywistości jest SHUTDOWN.

@Górski Krasnolud: Co proszę? Zacznijmy od tego, że ten news powstał dzięki mnie ;) Poza tym czytaj ze zrozumieniem, bo szczegółowość jak dla mnie jest hintem, że to coś więcej niż zwykły easter egg.

No to chwała Ci za to. :D Ale chciałbym po prostu coś nowego z demonami, może się czegoś doczekamy?... xd

To w końcu to jest nowa gra z MM czy nie jakaś nie powiązana?

Jakbyśmy mieli w Grocie lajki - avatar dostałby ode mnie dwa.

Myślę, że to easter egg. W poprzedniej części Watch Dogs też pojawiały się nawiązania do istniejących marek Ubisoftu, np. Assassins Creed.

Pewnie to nic takiego, ale... kto wie?

Dobrze zrobiony i zareklamowany klon Overwatcha mógłby postawić markę na nogi. Albo pogrzebać ją jeszcze bardziej.

Sieciowy slasher/shooter/whatever w klimatach Ashan od Ubi? Już to widzę: "Gracze, którzy zakupią pre-order dostaną unikalną możliwość łączenia się z siecią, a co za tym idzie - z innymi graczami - czyli szansę na właściwą rozgrywkę! Dla graczy którzy kupią grę po premierze oferujemy wyjątkowe DLC, które doda menu ustawień, pozwalające na zmianę tekstur w menu! Przewidziano także suwaki głośności do zakupienia dla muzyki i efektów dźwiękowych (oddzielnie). Dla pocieszenia - cała reszta spóźnialskich graczy będzie mogła powyższe atrakcje zakupić w Świetnej Edycji Kolekcjonerskiej Might and Magic: Showdown Supreme - wszystko za atrakcyjną cenę 499 zł!"

Farmazonisz Lordzie. Ekstrasy do Pre-Orderów i kupne skórki to pewnik. Sory, takim mamy klimat.

Może trochę. Ale tęskno czasem do dużych tekturowych pudeł z obszernymi instrukcjami, płytami zawierających gry, do których nie trzeba było dokupować drugiej ich połowy... Ech...ramoleje człowiek.

Ja bym nie pogardził takim Heroes of Ashan... Latalibyśmy sobie bohaterami z całego Nowego Uniwersum, by zniszczyć bazę wroga...
Gry MOBA są chyba teraz na fali, więc może coś w tym byłoby?

Mam na Uplayu w znajomych pewnego pracownika UbiSoft, dosyć znanego w pewnych środowiskach i dziś zauważyłem, że ów człowiek odpalił właśnie Might & Magic: Showdown: http://i.imgur.com/bn2zsP9.png
Wiem że screen można uznać za spreparowany, ale posiadam wersję nieobciętą, z widocznymi nickami, jakby ktoś chciał robić jakieś większe śledztwo.

Ha!!! Wiedziałem, że to coś więcej! ^,^ Kocham Might & Magic! xD

Czekamy w takim razie z niecierpliwością :)

Ale demony. Mają być demony (choć patrząc na Veyera brakować ich nie będzie). :D

Przecież rozwiązano zespół odpowiedzialny za M&M, czyż nie? Jeśli pojawi się teraz jakaś kolejna kAshana, to co najwyżej tytuł przeznaczony do rozgrywek online i pozbawiony fabuły... Dziękuję, postoję. ;P

Avatar trafił w sedno. ;)

@TTTr96
Jako człek, który może się nazwać ekspertem od rozpoznawania fejków (nabyte doświadczenie z rozpoznawania fejków nt: HL3 xD ). Moja intuicja mówi, że trolujesz. Z tego, co wiadomo, wszystkie projekty, drużyny/zespoły zajmujące się tematyką MM u Uberów, zostali rozwiązani. Zresztą byłoby to dziwne posunięcie ze strony Uberów, zamykać działy MM po to, by po chwili robić z tego MMO!? A pod ich drzwiami czeka Vivendi...

Więc na napalać się na nic, jest to niesmaczny easter egg ze strony Uberów i pożywka dla trolli.

Technicznie, jeśli gra jest obecnie w fazie, w której można już fizycznie w nią zagrać i ma jakiś build podpięty pod Uplay, to musiała być tworzona jeszcze na długo przed zmianami kadrowymi w Ubisofcie. Mogła też być tworzona od samego początku przez inny zespół. Na pewno zaś nie była tworzona przez Limbic.

Nie mówię, że to jakiś dowód i gra na pewno istnieje, ale mówię, że to nie jest niemożliwe.
Po prostu poczekajmy. Może się coś pojawi, może nie.

Wiesz Acid, w dobie Photoshopa, trolli, manipulantów, niepoprawnych optymistów. To w takie "newsy" nie warto wierzyć... To, co dał TTTr96, mogę uczynić w PS w 10 minut... Gdzieś bodajże w 2010 roku był mega hype.... na niby trailer HL3... (nie mogę teraz go znaleźć) Wszyscy mówili "oto ten moment". Na forach z tematyką source/steam/HL zawrzało. Po kilku tygodniach wszystko wróciło do normy... ale rozgoryczenie zostało.

Na razie zostanę Niewiernym Tomaszem, nie uwierzę, jak nie dotknę:P

@Szaman: Half Life, a Might & Magic to dwa nieporównywalne światy. Z jednej strony zgodzę się z tobą, że ktoś mógłby wyciąć psikusa fandomowi wyczekującemu nowej gry, ale w tym przypadku to jest jak kopanie leżącego.

W każdym razie odradzam jakiekolwiek "nakręcanie się". Po klapie siódemki, która tylko naobiecywała, po prostu nie ma to sensu.

Ujmę to tak - nie wiem jaki miałbym mieć interes w oszukiwaniu społeczności fanów. Zobaczyłem, że pracownik Ubi gra w nową grę z serii M&M o której ja nigdy wcześniej nie słyszałem, więc chciałem się podzielić informacją, szczególnie że poprzez Google'a dało się dojść tylko do info, że to easter egg z Watch_Dogs 2. Po drugie moje zdolności artystyczne w programach graficznych są zerowe. W zasadzie, zrobienie screena, przycięcie go i zamazanie nicków/avków to prawie szczyt moich umiejętności. Rozumiem jednak ostrożność niektórych osób, ale nie zamierzam szerzej publikować oryginalnego, niezmodyfikowanego screena, bo nie chcę, żeby Ubi potraktowało mnie jako źródło wycieku, a w efekcie, żebym stracił pewną osobę ze znajomych, a to śmiesznie wygląda jak co chwile gra w coś co się nazywa "UbiSoft Game".
W każdym razie, ja również podejrzewam, że to jakiś poboczny projekt, który zaczął powstawać zanim Heroes VII zawiódł sprzedażą. Po licznych zapowiedziach rzeczy typu Riders można się chyba spodziewać wszystkiego, ale mój znajomy słusznie obstawia, że gra z takim tytułem to albo karcianka albo MOBA, a że karcianki się Ubi niedawno pozbyło, to ja bym obstawiał MOBA-ę.

To chyba jedyne wytłumaczenie, które pozwoliłoby na interpretację, że "MM:S is a thing". Projekt musiałby być w zbyt zaawansowanym stadium rozwoju, by go zamknąć.

Pytanie jak bardzo projekt jest zaawansowany, jeżeli tak jak krasnale i jeżeli dostanie tak samo dużą promocje, to na pewno z niego nic nie wyjdzie i lepiej zrezygnować z niego już teraz, a dokończyć jak sprawa z Vivendi się rozstrzygnie i Ubi odkuje się na innych tytułach (chociaż po tym jak już nawet z AC zrobili masówkę słabej jakości, to nie wiem czy istnieje dla nich jakiś tytuł godny wspierania i tworzenia na wysokim poziomie).

@Fandor
W ile gier z serii AC grałeś? Bo ja ograłem każdą dużą część na PC i ta seria trzyma naprawdę wysoki poziom. Bo liczę, że wiesz, że w UbiSoft Montreal zatrudnia bardzo dużo osób, dzięki czemu taśmowa produkcja jest możliwa. No i najważniejsze, dopóki się traktuje historię w grach AC z przymrużeniem oka, to wszystko nagle się wydaje takie fajne i w ogóle zaczyna interesować. Do tego, już w przypadku AC Syndicate Ubi pokazało, że wiedzą w którym kierunku chcą rozwijać serie, niestety po zawodzie jakim było Unity (chociaż nie jest to jakaś koszmarnie zła gra) wiele osób się od serii odbiło. Teraz Yves Guillemot w wielu wywiadach podkreśla, że jeśli nowe AC nie będzie spełniało wyznaczonych warunków do końca b.r. to go przesuną spokojnie na 2018, żeby seria znowu nie wpadła w pośpiech wydawania co roku. Ubi z nożem na gardle podejmuje naprawdę świetne decyzje, a PR-owo, przynajmniej w przypadku dużych marek, brzmi naprawdę dobrze.

"o zawodzie jakim było Unity (chociaż nie jest to jakaś koszmarnie zła gra) wiele osób się od serii odbiło."
Czyli tak samo jak z H6 i H7...

Unity? Dla mnie już trójka AC była słaba. Potem to poszło w kierunku symulatorów wilka morskiego, tak jakby Ubi chciało spróbować czegoś nowego, ale się bało że się nie sprzeda pod innym tytułem.

Moim zdaniem, jeśli cokolwiek powstaje, to jest to pospieszne klecenie zaczętego wcześniej produktu, tylko po to by Ubi zgarnęło trochę więcej kasy z fanów marki. Ewentualnie, ostatnie sprawdzenie czy marka MM się sprzeda w jakiejkolwiek innej formie, czy sobie ją darować na poczet pozostałych marek firmy.

@Lord Baffourd
Nie podzielam zdania, ze trójka jest słaba. Być może nie dorównała legendarnej dwójce, ale utrzymała jakiś poziom. Bohaterowie zarysowani tak jak powinni, a nie licząc bugów (część przetrwała do dziś) to praktycznie całkiem fajna gra. Do tego stopnia się nie zawiodłem, że moje największe uwagi wobec tej gry to nowy desing postaci wiodących w teraźniejszości - Rebbeca wygląda po prostu koszmarnie.

Co do takiego Black Flaga, to zgodnie z informacjami do jakich się dokopałem, to były plany na zrobienie z tej serii spinn-offu, a podpięcie tej części pod dobrze sprzedającą się markę miało narobić jej fanów. Osobiście znam osoby, które przez tą nieuzasadnioną zmianę klimatu serii porzuciły ją na dobre, bo to faktycznie strasznie słabe Assassin's Creed, ale równocześnie bardzo przyjemna gra. UbiSoft przeprowadzał także wiele ankiet nt. zainteresowania grą morską z mechaniką z Black Flaga i mimo podobno pozytywnego odzewu, skończyło się tylko na AC Rogue, które ja uważam za jedną z najlepszych odsłon serii, aż odczuwam ból, że od połowy gry historia pędzi, bo brakuje funduszy na jej rozciągnięcie. Dalej natomiast seria starała się wrócić na 'właściwe tory'. Unity i Syndicate są o wiele bardziej w klimacie części 1-3, a to jak dobrze się sprzedało Unity świadczy o tym, że marką interesowało się naprawdę bogate grono ludzi. Szkoda tylko, że Ubi tego nie wykorzystało i teraz może być im bardzo ciężko to odbudować.

@TTTr96 Ubi znane jest z tego że nie umie wykorzystać potencjału marek które przejęło, lub same wykreowało. Pewnym wyjątkiem jest tutaj seria Rayman, która w mojej opinii zyskała drugie życie od Origins zaczynając. Ale z resztą gier jest już cieniutko.

Co do trójki, to oczywiście subiektywna sprawa, ale mi nie pasowali ani bohaterowie, ani uproszczona od Revelations mechanika. Haythamem grało się bardzo przyjemnie, bo postać była ciekawa i miała charyzmę. Jednak od czasu wkroczenia w buty Raton...Rathe....Connora, zacząłem ziewać na każde "Fight for freedom!" "Where is Sam Adams?!". Klimat i historia nie była dla mnie porywająca. Nie dla każdego widać jest "Dawno temu w Ameryce". Mechanika, jak wspomniałem wcześniej, też nie porywała. Wszystko stało się jeszcze bardziej kontekstowe i tysiąc razy obserwowałem jak bohater wyczynia hołubce przy ścianach, zamiast biec prosto, jak tego bym sobie życzył.

Ale się off-top asasynowy zrobił, a niech mnie... Ale podobnie jest z HoMM. Zamiast usprawniać udane według wielu schematy zawarte w H5, postanowili zdetonować bombę w postaci szóstki, tak jakby przestroga w postaci H4 nigdy nie powstała. Przestroga, że daleko idące zmiany nie mają racji bytu w przypadku kultowych (dla wielu) serii gier. Chociaż czwórkę lubię, szóstkę niezbyt, to dla wielu było to ekwiwalentem zmiany np. serii Super Mario w strategię czasu rzeczywistego. Dla NWC skończyło się to bankructwem, dla Ubi skończyło się zniechęceniem do podejmowania jakichkolwiek działań w stronę MM.

@Lord Baffourd: Rayman to akurat średni przykład, bo najpierw przez seria została pogrążona przez ich idiotyczne decyzje i dopiero po latach wyciągnęli ją z niebytu... acz nie do końca, bo cofnęli się w rozwoju do czasów 2D.

@Nicolai Toteż napisałem że odżyła od Origins. Chodziło mi o to że przeważnie w rękach Ubi im dalej w las, tym więcej drzew. A Origins i Legends były dobrymi grami. Choć teraz znowu cisza, nie wiedzieć czemu...

@Lord Baffourd
Obstawiam, że dlatego, że Michel Ancel ma dosyć wysokie zaufanie u prezesa UbiSoftu, dzięki czemu ma prawie wolność twórczą, a teraz się podobno skupia już na produkcji Beyond Good & Evil 2, a Rayman to chyba jedna z nielicznych marek, których Ubi teraz nie chce dobijać, szczególnie że nikt już nie pamięta, że Kórliki zaczęły się właśnie od Raymana, a ów Kórliki są eksploatowane dowolnie. Dlatego prawdopodobnie póki Ancel nie wpadnie na nowe pomysły ws. Raymana to będziemy czekać tak długo na nowe części.

Czyżby do model do owej gry?

Model zrobiony przez polaka dla polskiej firmy flying wild hog, która robi modele do gier. Konkretnych. Mi wygląda na model do cinematika do gry.

Jakby ktoś chciał zobaczyć więcej.
https://www.artstation.com/artwork/9P8NL
W sumie to nie wiemy czy to przypadkiem nie zostało zrobione dla anulowanej gry Marzhina. Jej koncepty na pewno znajdują się w portfolio artystów (uzyskałem potwierdzenie tego jakiś tydzień temu).

Dla FWH jeszcze są te koncepty:
https://www.artstation.com/artwork/DQJ3o
https://www.artstation.com/artwork/q6Rxy
https://www.artstation.com/artwork/Pqe3o