Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały



Witaj nieznajomy.
FacebookRSS
30.XI.2012link 
King's Bounty: Legenda


Dzisiaj ma swoją premierę w Polsce gra King's Bounty: Wojownicy Północy, niemal miesiąc po światowej premierze.

Sedno rozgrywki nie uległo zmianie - nadal poruszamy się bohaterem (w tym wypadku Olafem) po mapie przygód w czasie rzeczywistym, zaś walki z przeciwnikami toczymy w systemie turowym. Doszły za to nowe jednostki, umiejętności, czary czy artefakty, duchy szału/smoczek, którzy towarzyszyli głównej postaci w poprzednich częściach, zostali zamienieni na walkirie oraz dodano nową gałąź magii - magię runiczną.

Pudełkowa wersja gry kosztuje 70 zł, zaś tzw. Valhalla Edition 68 zł.

Valhalla Edition jest wersją elektroniczną (czytaj: kod do ściągnięcia gry z platformy Steam) oraz zawiera dodatkowo DLC, w skład którego wchodzą: zestaw zbroi do bohatera, tapety na pulpit oraz wysokiej rozdzielczości szkice.


Ponadto tylko do 3 grudnia sklep Ultima.pl oferuje grę King's Bounty: Legenda w cenie 10 zł.
Alamar
Wasze komentarze (6)
1 gru - 23:20

DrakeBurn
Mam takie pytanie do was. Czy ktoś z was w to w ogóle gra?
1 gru - 23:26

Dark Dragon
Ja jeszcze nie, osobiście poczekam aż stanieje, aczkolwiek zachwalam sobie poprzednie odsłony ;)
1 gru - 23:55

Alistair
Ja gram
2 gru - 01:12

Nerevar
I jak oceniasz? Słychać w wielu miejscach, że w porównaniu z poprzedniczkami jest jakby więcej błędów, prawda li to?
2 gru - 11:50

Alistair
Ponieważ sporo tekstu mi wyszło, to najpierw napiszę skrótowo. Błędów jest sporo, choć są poprawiane. Może patrzę z perspektywy fana serii, ale uważam, że gra jest warta kupienia. Zmian jest bardzo dużo, wg opinii niektórych jest łatwiej niż w poprzednich częściach, ale mi to nie przeszkadza. Nie jestem takim wyjadaczem, żeby grać na niemożliwym bez strat, więc nawet na normalu tracę sporo jednostek, przynajmniej w trudniejszych walkach i tak gdzieś do 30% gry. Osobiście pogoniłbym każdego, kto twierdzi, że ta gra jest dodatkiem, bo jest za mało zmian. Dla mnie to marudzenie malkontentów i nic poza tym. Denerwować mogą błędy, reszta to czysty subiektywizm (czyt. zbyt wygórowane oczekiwania). Dla niektórych gra musiałaby posiadać inną grafikę (nie lepszą, tylko zmienioną, bo stara im się znudziła), mieć połowę jednostek zastąpionych nowymi z nowymi zdolnościami i kompletnie nowe mapy czy system rozwoju bohatera. Ale tak to jest, gdy gra się 100 razy w jedną grę, śrubując wyniki, wtedy oczekuje się drastycznych zmian. Wg mnie zmian jest na tyle dużo, żeby cieszyć się grą. Nie wszystko musi się podobać, ale naprawdę niemożliwe jest zadowolić wszystkich. A teraz zapraszam do dalszej lektury.

W porównaniu z obecną częścią, poprzednie można uznać za wersje perfekcyjne. Nie mam pojęcia co się stało w 1C Company, bo błędów jest zatrzęsienie. Co prawda są one poprawiane. Występują wszędzie - w opisach, w działaniu umiejętności, w działaniu samej gry. Czasem wywala do systemu, u mnie akurat dość rzadko. Raz musiałem zrezygnować z pewnej walki, bo wywalało za każdym razem, na szczęście była to walka nieistotna z armią "bardzo słabą". Myślę, że błędy w grze mogą być najbardziej uciążliwe dla osób grających na poziomie niemożliwym, gdzie liczy się strategia, albo dla osób, które grają na "bez strat", bo umiejętności mogą działać nie tak, jak powinny. Można jeszcze trochę się wstrzymać z kupnem do następnych łatek. Ja grałem w wersję niespatchowaną, ale na poziomie normalnym i dało się grać w miarę bez problemu. A, i są błędy w questach, niektórych nie da się ukończyć.
Za to, jeśli chodzi o samą grę, uważam, że warto ją kupić, choć jest wiele osób, które uważają inaczej. Wielu uważa, że są za małe zmiany i Wojownicy Północy są co najwyżej kolejnym dodatkiem, a nie pełnoprawną częścią. Nawet w jakiejś recenzji przeczytałem, że autor nadal czeka na King's Bounty 3. Nie zgadzam się z tym, choć faktem jest, że w pewnych elementach autorzy poszli na łatwiznę. Znowu zwiedzamy Darion, do tego bez Błotnych Moczarów, znowu jesteśmy w Demonis, na Wyspach Wolności i chyba w Kordarze (jeszcze tam nie dotarłem). Nadal jest co zwiedzać, więc nie ma za dużo powodów do narzekań. Wyrzucono rasę jaszczurów, zastępując je Wikingami. Dodano parę jednostek neutralnych, a przydałoby się dorzucić coś do starych ras.
Za to przemodelowano bohaterów. Teraz to Skald (coś jak Paladyn) prowadzi największą armię. Wiking ma armię pośrednią, za to większy nacisk położono na Szał. Dodano nową szkołę magii - runiczną. Dodano sporo nowych czarów, niektórych jeszcze nie miałem okazji przetestować. Jestem gdzieś w połowie gry i jeszcze nie mam Wskrzeszenia, Deszczu Ognia czy Gejzeru. Tradycyjnie jest za dużo zwojów do znalezienia i musiałbym chyba z 90% sprzedać, żeby móc kupić nowe. A przydałoby się to, bo teraz głównie walczy się przeciwko nieumarłym, co jest związane z fabułą i przydałby mi się czar Egzorcyzm. Tu uważam, że powinni to zmienić, zwiększyć trochę limit, nawet dwukrotnie. Są artefakty, które zwiększają tę ilość, tylko nie wiem czy ktokolwiek je nosi. Wg mnie zajmują miejsce na bardziej potrzebne przedmioty.
Można teraz dojść do 70. poziomu. Zastąpiono smoka Walkiriami. Nadal mamy 9 umiejętności Szału, z czego chyba 5 jest Walkirii, reszta Olafa (głównego bohatera). Część jest niezależna od siebie ( w sensie, że Olaf ma swoje i użycie jednej z nich blokuje pozostałe, za to Walkirii są odrębne), dzięki czemu najczęściej brak szału uniemożliwia rzucenie jakiejkolwiek z umiejętności. Jedno co mi się nie podoba to to, że przy awansach umiejętności Szału prawie (a od długiego czasu wcale) nie ma redukcji punktów Szału. Na szczęście grając magiem mam chyba 55 pkt. Szału, przez co tylko jedna umiejętność wypadła mi z obiegu. No i co do Walkirii, nie mogą one nosić przedmiotów, można im je jedynie podarować, zwiększając ich poziom do czwartego, piąty poziom zdobywają po rozwiązaniu dla nich questa. Jedną Walkirię można zrobić główną, która np. doda nam punkty dowodzenia w ilości 100%. Jeśli inną zrobimy główną ,to ta pierwsza doda nam tylko 25% punktów dowodzenia. Wartość jest stała, czyli Walkiria jako główna na poziomie piątym doda nam 1000 pkt, a jako Walkiria dodatkowa tylko 250.
2 gru - 21:23

DrakeBurn
Dziękuję za obszerną odpowiedź :D
Nius archiwalny - możliwość komentowania została wyłączona.
JB
Woo-Cash - 19 kwi - 13:37
Andruids - 19 kwi - 02:14
Pointer - 18 kwi - 23:40
Nicolai - 17 kwi - 20:56
Trolldaeron - 16 kwi - 18:45
Tarnoob - 13 kwi - 02:27
Tarnoob - 11 kwi - 00:39
Nezerith - 6 kwi - 09:58
Hayven - 5 kwi - 23:09
Major Disaster - 3 kwi - 23:14
Dydzio - 2 kwi - 18:04
Bajan - 2 kwi - 13:41
Andruids - 31 mar - 14:56
avatar - 28 mar - 20:57
mastercook - 27 mar - 22:50
Fandor - 27 mar - 12:13
Sobieski - 26 mar - 23:08
Jacob - 24 mar - 17:09
Bezimienny111 - 13 mar - 09:28
Andruids - 13 mar - 02:28
Kastore - 7 mar - 20:44
Alexei Griffin - 4 mar - 19:00
ShEv441 - 2 mar - 10:44
macowiec - 1 mar - 23:44
Kastore - 29 lut - 21:48
Godzilla - 29 lut - 17:46
Warmonger - 23 lut - 13:38
Dru - 21 lut - 12:31
Latarnik - 19 lut - 16:34
LordExegol - 6 lut - 13:40




© 2003-24 Kwasowa Grota. Wszelkie prawa zastrzeżone. Jakiekolwiek kopiowanie, publikowanie lub modyfikowanie tekstów grafiki i innych materiałów chronionych prawem autorskim znajdujących się na stronie bez wyraźnej zgody autorów jest zabronione.
Grafika smoka z logo strony autorstwa Silvii Fusetti.
Polityka prywatności i cookies. Redakcja, kontakt